„Good father, great dad, but a bad husband.”-Eminem
„Not bad people, just bad together.”
Relacji jaką łączyła Eminema
i jego byłą żonę Kim Scott prawdopodobnie nie rozumie nikt,
poza ich dwójką. Bo o ile oboje są świetnymi rodzicami dla swojej córki Hailie, tak jako mąż i żona
nie sprawdzili się w swoich rolach. Poznali się w 1989 roku,
gdy Marshall miał 17, a Kim Scott 15 lat. Już od samego początku między dwojgiem, wówczas nastolatków, zaiskrzyło.
Po sześciu latach na świat przyszła Hailie, a w 1999r. para wzięła pierwszy ślub. Wydawało się, że pomiędzy dwojgiem zakochanych jest wszystko w porządku i nic nie jest w stanie im zaszkodzić. Niestety, szybko się okazało, że są to zaledwie złudne nadzieje. Wszystko zaczęło się od tego, gdy w 2000 roku światło dzienne ujrzały zdrady żony artysty. Eminem zawsze dawał upust swoim emocjom
w utworach jakie tworzy. Tak było i tym razem. Rozgoryczony, rozczarowany
i zawiedziony Marshall Mathers postanowił zemścić się na żonie i zadedykował jej jeden z jego najbardziej emocjonalnych utworów, który zatytułował po prostu „Kim”. Jest to opis fikcyjnej historii morderstwa małżonki, po tym gdy raper dowiedział się
o wspomnianych wcześniej zdradach. Pomimo zapewnień, że nigdy nie wykona jej publicznie na żadnym ze swoich koncertów, Slim Shady nie dotrzymał obietnicy.
W 2000 roku Kim Scott postanowiła wybrać się na jeden z występów męża,
by przekonać się czy raper mówił prawdę. Niestety, spotkało ją ogromne rozczarowanie. Nieświadomy obecności żony na koncercie, artysta nie dość,
że zdecydował się wykonać utwór, to dodatkowo przy pomocy manekina zaprezentował widowni jak zamordowałby żonę.
„Just watching everyone else just singing the words and laughing and, like, jumping around in, like, approval of… just, I couldn’t take it.”-Kim Scott.
Jeszcze tego samego dnia po powrocie do domu Kim Scott miała nieudaną próbę samobójczą.
Eminem był zszokowany. Nigdy bowiem nie przypuszczał, że właściwie to on, poprzez swoje utwory mógłby doprowadzić byłą żonę do próby samobójczej.
Był to pierwszy i ostatni raz, gdy raper wykonał publicznie ten utwór.
Konflikt między małżonkami trwał jeszcze przez kilka lat. Pomimo rozwodu,
para postanowiła wrócić do siebie i w 2006 roku pobrać się po raz drugi. Tym razem jednak ich małżeństwo nie przetrwało nawet roku.
Eminem jeszcze wiele razy wspominał w swoich utworach, że nadal darzy uczuciem byłą żonę.
W utworze p.t.”Going through changes” z albumu „Recovery” próbuje wytłumaczyć swoim córkom dlaczego rozstał się z ich mamą i mówi o tym,
że tak naprawdę dalej ją kocha
i myśli o niej każdego dnia.
„Hailie this one is for you, Whitney and Alaina too
I still love your mother, that will never change
Think about her every day
We just could never get it together, hey.”
Gdy w 2017 roku pojawiła się informacja, że Eminem przygotowuje się do nagrania nowego albumu,
fani na całym świecie byli podekscytowani i spekulowali na temat tego, jakie tło będzie miał kolejny projekt amerykańskiego muzyka. Jedną z rzeczy jakich prawdopodobnie nikt by się nie spodziewał
były przeprosiny jakie skierował Eminem do swojej ex-żony w utworze p.t.”Bad husband”.
Jest to jedna z najbardziej zaskakujących pozycji albumie „Revival”. Do tej pory
w swoich tekstach za rozpad związku Eminem głównie obwiniał żonę i nie zanosiło się na to, by kiedykolwiek zdecydował się przeprosić Kim Scott.
Tym razem jednak przyznał, że tak naprawdę on również jest winny.
Mimo tego, że oboje się kochali i chcieli, aby Hailie Jade miała pełną rodzinę,
nie potrafili stworzyć zdrowego związku. Zazdrość, złość i wady obojga kochanków powodowały, że ich relacja mimo najszczerszych chęci stawała się toksyczna.
W utworze „Bad husband”, po ponad 17 latach Eminem dojrzał do tego, aby po raz pierwszy publicznie i szczerze przeprosić matkę swojej córki.
„Being a dad makes me feel powerful.”-Eminem
„Shady made me, but tonight Shady’s rock-a-bye baby.”
O tym, kto tak naprawdę jest najważniejszą osobą w życiu rapera możliwe, że wie niewiele osób.
Pomimo światowej sławy jaką zyskał Eminem, artysta zawsze starał się o to, aby jak najlepiej chronić prywatność swojej córki-Hailie Jade Scott. Dziś Hailie Jade to dorosła kobieta, jednak fani zapamiętali ją jako małą dziewczynkę z teledysków do takich utworów jak „Mockingbird”, czy z refrenu piosenki p.t.”My dad’s gone crazy”, którą nagrała wraz ze swoim ojcem na przełomie 2002 roku.
Od początku działalności muzycznej Eminem wielokrotnie poruszał w swoich utworach
temat ojcostwa i tego jak trudno było mu się odnaleźć w nowej rzeczywistości, gdy w 1995r. na świat przyszła Hailie. Zanim Marshall Mathers zadebiutował z krążkiem „The Slim Shady LP” musiał stawić czoła przeciwnościom związanym z wychowaniem córki. To dziecko i potrzeba zapewnienia mu godnego życia, stało się dla muzyka głównym źródłem motywacji i inspiracji. Eminem wielokrotnie podkreślał, że nigdy nie pozwoliłby na to, aby jego dziecko przeszło takie piekło, jakim było jego dzieciństwo.
Jego głównym celem było to, aby wychowywało się ono w pełnej rodzinie, której sam artysta nigdy nie miał. Z tego powodu Marshall i jego była żona Kim Scott – matka Hailie – niezliczoną ilość razy rozstawali się i wracali do siebie. Jednak tak naprawdę nigdy nie udało im się stworzyć trwałego związku.
Utwór p.t.”Hailie’s song”, to jeden z wielu przykładów tego, jak ważną rolę w życiu amerykańskiego muzyka odgrywa córka. Eminem napisał ten utwór w momencie gdy udało mu się w 2002r. uzyskać pełnię praw rodzicielskich, opowiada o tym, jak dumny jest z tego, że Hailie jest jego dzieckiem
i o tym, że tak naprawdę nic nie jest dla niego ważniejsze niż ona. Poprzez ten utwór, chciał także,
aby publiczność zauważyła i zrozumiała, że Eminem to nie tylko znany wszystkim jako bezczelny
Slim Shady. Eminem to przede wszystkim Marshall Mathers, który dla swojej córki jest w stanie zrobić wszystko, jak każdy, prawdziwy i kochający swoje dziecko ojciec.
Singiel „Mockingbird” pochodzący z albumu p.t.”Encore” jest jedną z najbardziej osobistych i emocjonalnych relacji tego, jak wyglądała sytuacja rodzinna rapera i tego, że pomimo odniesionego sukcesu i zdobytej sławy jego relacje z córką i żoną nie były lepsze i wciąż były w pewien sposób utrudnione.
Z powodu kariery muzycznej, której drogą zdecydował się podążać, nie był on w stanie poświęcić swojej córce tyle czasu, ile by chciał. Sukces spowodował, że Hailie częściej miała okazję widywać ojca na szklanym ekranie telewizora, niż spędzać z nim czas w domowym zaciszu.
Mimo tych wszystkich komplikacji, Marshall Mathers w swojej autobiografii p.t.”The Way I Am” przyznaje, że najbardziej dumny jest ze swojej córki.
„I have this little girl, and, you know, that’s my world.”
„Hi, my name is Slim Shady.”-Eminem
Każdy może powiedzieć, że wie kim jest Eminem, ale czy tak samo każdy wie,
kim jest Slim Shady? To zapomniane już przez większość osób wcielenie
amerykańskiego rapera, które towarzyszyło mu podczas kariery przez długie lata, swój początek miało
w 1996r. gdy Eminem wraz z okolicznymi raperami z Detroit stworzyli grupę D12.
Jednak Slim Shady sławę zdobył nieco później, kiedy to Eminem trafił „pod skrzydła”
amerykańskiego producenta muzycznego Dr.Dre. W lutym 1999r. na półki sklepowe trafił drugi studyjny album mc z Detroit-„The Slim Shady LP” i jak jeszcze kilka lat wstecz mało kto wiedział kim jest Eminem, tak po premierze tego krążka przemysł muzyczny zadrżał.
Szczery do bólu, szyderczy, prześmiewczy Slim Shady stał się tym, za co miliony ludzi go pokochało…
Ale także znienawidziło. Raper od samego początku wiedział, że to będzie coś, co zszokuje ludzi, co sprawi, że hip-hop stanie na głowie. Slim Shady, to nie był Marshall Mathers, który w swoich utworach poruszał takie kwestie jak trudności w wychowywaniu dziecka, osiągnięcie sukcesu czy nieporozumienia między nim a rodzicami. Jako Slim Shady, Eminem atakował każdego, kto nie podobał mu się
w amerykańskim show biznesie, tworzył najbardziej absurdalne teksty jakie można sobie wyobrazić.
Rok 2000 również należał do Slim Shady’ego. Na swoim legendarnym już albumie -„The Marshall Mathers LP”- Slim Shady przekroczył wszelkie granice. Album został skrytykowany za m.in.propagowanie homofobii oraz nienawiści w stosunku do kobiet.
Gdy Eminem zauważył, że fani na całym świecie przekonali się do Slim Shady’ego, w 2002 roku postanowił ponownie wystawić krytyków na próbę i wydał „Without me”-singiel promujący album „The Eminem Show”. Slim Shady znów dał się poznać od swojej najlepszej strony…A może jednak najgorszej? Eminem nigdy nie przebierał w słowach i nigdy nie bał się mówić tego co myśli. Zwłaszcza jeżeli chodzi o osobowości wywodzące się ze świata popkultury.
W tekstach pojawiających się na płycie „The Eminem Show” Slim Shady to nie seryjny morderca,
czy homofob. Album ten przedstawia go raczej jako kogoś, kto stara się z dystansem spojrzeć
na świat show biznesu i przemysłu muzycznego, a także na swoje własne życie.
W swojej autobiografii p.t.”The way I Am” Eminem stwierdza, że tak naprawdę w każdym z nas znajduje się Slim Shady, czyli druga osobowość, która ujawnia się pod wpływem różnych sytuacji z jakimi przychodzi nam się zmierzyć w życiu.
Eminem znów w centrum uwagi.
Długo wyczekiwany powrót Eminema i zawiedzione oczekiwania fanów.
15 grudnia 2017 roku ukazał się długo wyczekiwany album amerykańskiego rapera Eminem-„Revival”.
Fani na całym świecie byli podekscytowani i na ich reakcje nie trzeba było długo czekać.
Jak każda rzecz, zyskał on swoich zwolenników oraz przeciwników, a opinie fanów co do płyty były mocno podzielone-część z nich była zachwycona, a część przyznała,
że album jest znacznie gorszy od poprzednich dokonań Eminema. Krytycy również nie byli przychylni i płyta nie uzyskała wysokich ocen.
Co myśli na ten temat król hip-hopu? Zaraz po nowym roku wydał remix jednego z utworów, który znajduje się na albumie,
gdzie w charakterystycznym dla siebie stylu nie pozostawił suchej nitki na krytykach oraz wszystkich tych,
którzy ocenili go zanim się on ukazał, bowiem negatywne opinie i komentarze pojawiły się zaraz po opublikowaniu playlisty krążka zanim jeszcze trafił on do sprzedaży.
Najwięcej słów krytyki było skierowanych pod adresem duetów, które można usłyszeć na „Revival”. Fanom głównie nie spodobała się koncepcja duetów
z popowymi wykonawcami takimi jak Beyonce. Uznali oni, że jest ich za dużo i na pewno nie wyjdzie
z tego nic dobrego.
O mnie.
Muzyka rap to coś, co inspiruje i interesuje mnie od lat.
Witaj, świecie!
Witaj na mojej stronie opartej na WordPress-ie.
Skoro widzisz ten tekst, to oznacza to, że moja strona nie jest jeszcze w pełni gotowa – do tej pory została przeprowadzona szybka instalacja WordPress-a, za pomocą automatycznego instalatora w darmowym hostingu PRV.PL.
Instalator skryptów umożliwia zamieszczenie na naszej stronie takich skryptów jak WordPress, Joomla czy forum phpBB. Nie musimy się martwić o ustawienia, uprawnienia oraz dane dostępowe do bazy MySQL – wszystko przebiega automatycznie, wystarczy pojedyncze kliknięcie i po kilku sekundach na naszej stronie pojawia się gotowy skrypt, a my otrzymujemy dane dostępowe do panelu administratora i od razu możemy przystąpić do publikacji naszej strony, bez zagłębiania się w szczegóły techniczne. Zobacz jak to wygląda »